Ależ to był wyjazd! Ale wyprawa! W ciągu 4 dni przejechaliśmy prawie 2000 km!!! Podczas naszej wycieczki "przespacerowaliśmy" prawie 41 kilometrów. Zwiedzaliśmy, poznawaliśmy historię, kulturę i zwyczaje Węgrów, Austriaków i Czechów. Pierwszego dnia zwiedzaliśmy Bazylikę św. Stefana w Esztergom, zamek w Wyszehradzie (przez długie lata siedziba królów węgierskich) i miasteczko artystów Szentendre, a wielu z nas spróbowało tradycyjnego Langosa. Dzień drugi to Budapeszt.
Tam udaliśmy się na Plac Bohaterów (pomniki najważniejszych Węgrów), miasteczko Wojdohunied, baseny termalne i lodowisko. Następnie, Aleja Andreaszego, Bazylika św. Stefana, Most Łańcuchowy, Parlament, Wzgórze Gellerta, Wzgórze Zamkowe (Baszty Rybackie, Kościół Macieja, Kolumna Wotywna, Zamek Królewski, Dom Prezydenta, Dom Premiera i ruiny starego zamku), Most Elżbiety, Most Pokoju, ul. Vaci i Stara Hala Targowa, gdzie wielu z nas zakupiło pamiątki i spróbowało tradycyjnego węgierskiego gulaszu. Wieczorem wybraliśmy się na pełen niesamowitych wrażeń rejs po Dunaju. Trzeciego dnia wyruszyliśmy do Austrii. W Wiedniu odwiedziliśmy dom Hundertwassera, ulice Ring i Graben - starówka, Katedrę i Plac św. Szczepana, Albertyna, kościół św. Michała i Kapucynów, dziedziniec Hofburga (rezydencja cesarzy z dynastii Habsburgów), budynki Muzeum Historii Sztuki, Przyrody, Natury i Minerałów, a na sam koniec: punkt widokowy na wzgórzu Kahlenberg skąd król Jan III Sobieski dowodził zwycięską bitwą z Turkami. Stamtąd udaliśmy się do Brna na nocleg. Ostatniego dnia naszej wyprawy, odwiedziliśmy Pragę. Na naszej trasie znalazły się klasztor na Strachowie Dużym, punkt widokowy na Małą Stranę, Stare i Nowe Miasto. Idąc na Hradczany podziwialiśmy Lorettę i przepiękne pałace, zobaczyliśmy Katedrę św. Vita, Stary Zamek, Złotą Uliczkę, Taliborkę oraz romański kościół św. Jerzego. Następnie zeszliśmy schodami na Małą Stranę i weszliśmy na Most Karola, dalej do Starego Rynku (Ratusz z zegarem Orloj, pomnik Husa, kościół MMP). Do tego budynki praskiego uniwersytetu i plac Wacława, aleja Wacława w kierunku Muzeum Narodowego i Dworca Głównego. To były 4 niesamowite dni. Pełne wrażeń, niezapomnianych wspomnień.
Dziękujemy wszystkim za wspólną wycieczkę :)
A.Jaworska, H.Nowicka-Skiba, K.Mecler, M.Łechtański