Kapliczka wisząca na drzewie ukazuje Matkę Boską Częstochowską i powstała prawdopodobnie już w XIX w. Jednak nie wiadomo z jakiej przyczyny zawisła na drzewie, początkowo na wierzbie, a później na dzikiej gruszy.

Dzieje kapliczki toczyły się przeróżnie. W okresie II wojny światowej ukrywała obraz rodzina Langnerów. Ze strony okupantów groziło za to publiczne rozstrzelanie. Na szczęście obraz zachował się do czasów powojennych, ale i w okresie Polski Ludowej pod pretekstem budowania linii energetycznych próbowano ściąć drzewo, na którym zawieszono ponownie kapliczkę. W obronie relikwii stanął ówczesny kierownik PGR w Chwalibogowie pozwalając jedynie na przycięcie gałęzi.

Dawniej pod kapliczkę przychodzili mężczyźni, kobiety i dzieci. W dzisiejszych czasach modlą się tutaj jedynie kobiety i młodsze dzieci. Co roku odprawia się tutaj nabożeństwo majowe. 3 maja 2005 roku powieszono na drzewie całkiem nową kapliczkę ze srebrnym wizerunkiem Matki Boskiej.

Źródło: wiadomości ustne przekazane przez p. Teresę Zalewską
spisała ucz. Agnieszka Koralewska 20.12.2005
r


DRZEWO ROKU - nasze drzewo brało udział w konkursie Klubu Gaja

Chwalibogowo - to jedna z wielu popegerowskich wiosek w województwie wielkopolskim. Wieś ni bogata, ni biedna.

Obecnie liczy tylko ok. 800 mieszkańców (większość z nich to rdzenni mieszkańcy, tylko niewielki procent stanowi ludność napływowa).

Jak wynika z zachowanych dokumentów, niegdyś była to wieś szlachecka i bogata. Świadczy o tym jeszcze osobliwy pałacyk z 1878 roku - wybudowany przez Skrybenckich dawnych właścicieli Chwalibogowa. Dziś, w wyniku dziejowych przeobrażeń, utraciła dawne swe znaczenie i swą świetność.

Właśnie tutaj, w niewielkim Chwalibogowie, rośnie żywy pomnik: sędziwa, rozłożysta dzika grusza, miejsce szczególnie ważne dla mieszkańców wioski. Ponoć jeszcze w XIX wieku zawieszono na niej kapliczkę z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej, którą przywiozła z Częstochowy Helena Myszkowska - żona podpułkownika Aleksandra Myszkowskiego, ostatniego właściciela dóbr rycerskich Chwalibogowa do 1939 roku. Od tego czasu drzewo stało się miejscem lokalnego kultu maryjnego. Tutaj kobiety z dziećmi i mężczyźni modlili się, powierzając Matce Bożej swoje troski dnia codziennego i oddawali się jej w opiekę.

W okresie wojny i okupacji, w obawie przed Niemcami, którzy niszczyli wszystko, co dla Polaków było cenne, zwłaszcza wszelkie przejawy kultury i tradycji, cudowną blaszaną kapliczkę zdjęto z drzewa. W ten sposób ocalono również piękną gruszę przed ścięciem. Cudowny obraz ukryła rodzina Langnerów, prawdopodobnie w ogrodzie której, grusza wyrosła. Zaraz po wojnie, obraz Matki Bożej ponownie zawieszono na drzewie. I znowu, jak dawniej, przychodzili pod dziką gruszę ludzie, by oddać cześć swej Panience. W latach sześćdziesiątych, gdy wioskę elektryfikowano, zaczęły się ważyć losy drzewa tak ukochanego przez jej mieszkańców, gdyż postanowiono je ściąć. Jednak miejscowa ludność natychmiast stanęła w obronie drzewa. Nie wyobrażano sobie ścięcia gruszy z kapliczką umiłowanej Matki Bożej, dlatego po rozmowie z kierownikiem Państwowego Gospodarstwa Rolnego, który poparł ich żądania, obcięto jedynie najdłuższe i wystające gałęzie. Wtedy wszyscy odetchnęli z ulgą .I znowu jak wcześniej, przychodzili pod gruszę i modlili się pod nią żarliwie. W 2001 roku Czciciele Matki Bożej z Chwalibogowa ufundowali nową srebrną kapliczkę z wizerunkiem Najświętszej Panienki, którą umieścili przed poprzednią, mocno już podniszczoną. Wymiana obrazów odbyła się za pozwoleniem ówczesnego proboszcza parafii księdza Krzysztofa Domagalskiego. I choć od czasu powieszenia kapliczki na starej, wiekowej gruszy, minęło już sporo lat, ludzie nadal przychodzą tutaj i nadal modlą się pokornie i gorliwie jak dawniej, w ciszy i szeleście gałęzi starego drzewa. Zaś co roku odprawia się przy nim nabożeństwa majowe.

Kończąc historię niezwykłej gruszy, warto podkreślić postawę mieszkańców  Chwalibogowa, którzy nie tylko w ten sposób szanują dziedzictwo kulturowe swojej wsi, ale przede wszystkim uczą ludzi młodych szacunku i właściwych postaw do tradycji.

Źródło: wiadomości ustne przekazane przez panią Teresę Kamińską
spisały ucz.
Karolina Musiałowska i Magdalena Nowaczyk, październik 2011 roku